murowanie czas zacząć
oto pierwszy bloczek
no i efekt ukończonej opaski po trzech dniach pracy po pracy,
wypompowywania wody, mycie ław z mułu i ręczne mieszanie zaprawy,
na ostatni dzień już zorganizowałem agregat i małą betoniarkę
oto pierwszy bloczek
no i efekt ukończonej opaski po trzech dniach pracy po pracy,
wypompowywania wody, mycie ław z mułu i ręczne mieszanie zaprawy,
na ostatni dzień już zorganizowałem agregat i małą betoniarkę
ławy już wytyczone i wykopane, teraz czas na zbrojenie
zbrojenie już zmontowane, razem z ojcem wiązaliśmy je przez trzy godziny wczoraj i dzisiaj od 7mej rano do 13tej, rasem 9 godzin.
Na szczęście gruszka miała opóźnienie i nie przyjechała o umówionej 8:30 tylko około 13tej
Oto i ona
a oto jej efekty pracy
nic dodać nic ująć
następny etap to ławce
no i kolejny to zebranie humusu, maszynka maleńka, ale uporała się w godzinę
cała reszta zabrała mu niestety 20 godzin, ae efekt widoczny poniżej jest dla mnie wspaniały
teraz trzeba giąć strzemiona i wiązać zbrojenia, oczywiście, w międzyczasie, trzeba tylko wykopać ławy 80x40
nareszcie jest pozwolenie na budowę, teraz trzeba poczekać na dziennik budowy i będzie można zaczynać pełną parą. Już bliżej niż dalej.
na zielono jest zaznaczone miejsce gdzie odbywa się bitwa, a na żółto moja działeczka
Działka położona jest na byłym poligonie wojskowym jest to cicha i spokojna okolica, jedynie raz do roku w okolicy odbywa się bitwa. Żołnierze w strojach z epoki (Napoleończycy) jedni atakują inni odpierają atak, ogólnie jest głośno i wesoło :)